Benjamin Franklin w jednym ze swoich listów dość trafnie zauważył, że na tym świecie nic nie jest pewne, poza śmiercią i podatkami. W przypadku nieformalnych związków partnerskich jest to niestety podwójnie prawdziwe. Podatku spadkowego na ten moment uniknąć się w zasadzie nie da. Niemniej jednak, dziedziczenie w związku jednopłciowym jest tematem, który bezwzględnie trzeba załatwić za życia. Epidemia Covid-19 daje w tym zakresie trochę do myślenia. Osobiście przynajmniej, ostatni raz miałem tyle funeralnych przemyśleń podczas wizyty w Kutnej Horze. W dzisiejszym tekście będzie więc ogólnie o dziedziczeniu i testamentach, w kolejnych zajmę się natomiast kwestią zachowku.
Ogólne zasady dziedziczenia
Jak być może wiesz, spadek po zmarłym można nabyć na dwa sposoby. Na podstawie ustawy, wtedy mówimy o dziedziczeniu ustawowym, lub na podstawie testamentu. Pierwszeństwo ma zawsze testament, wyrażający wolę zmarłego. Dopiero gdy go nie ma, ewentualnie gdy spadkobiercy testamentowi nie chcą lub nie mogą dziedziczyć, w grę wchodzi dziedziczenie ustawowe.
Dziedziczenie na podstawie ustawy
Ustawa przewiduje ściśle określoną kolejność dziedziczenia. Mówiąc w telegraficznym skrócie i oburzająco upraszczając, w pierwszym rzędzie dziedziczy małżonek i dzieci (zstępni). Jeżeli spadkodawca nie pozostawił potomstwa, to małżonek i rodzice. Dalej może wejść rodzeństwo i ich potomkowie, dziadkowie, pasierbowie a na koniec gmina lub Skarb Państwa.
Nie będę tego tematu rozwijał. Jak już pewnie widzisz, osoby pozostającej we wspólnym pożyciu ze spadkobiercą (partnera/konkubenta) w tym zestawieniu zabrakło. W konsekwencji nie ma żadnej możliwości, żeby dziedziczyć po partnerze lub partnerce z ustawy. Gdy prowadzicie wspólne gospodarstwo domowe, to zapewne macie chociaż częściowo wspólny majątek. Jeżeli natomiast wspólnie kupiliście dom lub mieszkanie, to testament powinien być pierwszą rzeczą do zrobienia po zakupie. Jeżeli go zabraknie, partner lub partnerka pozostanie nie tylko z żałobą i poczuciem straty, ale i mnóstwem problemów prawnych i finansowych. Tym bardziej, jeżeli rodzina, a więc spadkobiercy ustawowi, nie są wam specjalnie przychylni.
Dziedziczenie w związku jednopłciowym na podstawie testamentu
Jeżeli chcesz zabezpieczyć partnera lub partnerkę na wypadek swojej śmierci, lub też chcecie zabezpieczyć wasz wspólny majątek na taką okoliczność, to nieodzowne jest sporządzenie testamentu. Każdy swojego oczywiście. Ustawodawca wykluczył możliwość sporządzania testamentów wspólnych, o czym warto pamiętać jeśli ten dokument ma wywrzeć zakładany skutek.
Dobrą praktyką jest sporządzanie testamentów w ramach zawierania umowy partnerskiej, która kompleksowo reguluje stosunki prawne pomiędzy partnerami. Nie jest to oczywiście część samej umowy, ponieważ testament jest jednostronną czynnością prawną. Warto jednak załatwić sprawę hurtem bo wiadomo, szybciej i taniej. Szerzej na ten temat pisał Michał w tym artykule.
Testament można sporządzić na kilka sposobów. Do testamentów zwykłych zaliczamy testament własnoręczny (holograficzny), notarialny oraz urzędowy (allograficzny). Ponadto są jeszcze testamenty szczególne – ustny, podróżny i wojskowy. Umówmy się jednak, że jeżeli nie jesteś właśnie na pokładzie promu do Szwecji, nie umrzesz w przeciągu godziny lub nie przebywasz na misji w Afganistanie, to testamenty szczególne możemy odłożyć na bok.
Testament notarialny i jego liczne zalety
W zakresie testamentów zwykłych, standardem powinny być już dzisiaj testamenty notarialne. Dostęp do notariusza, nawet w mniejszych miejscowościach, nie powinien stanowić problemu. Koszty są przy tym doprawdy niewygórowane. Maksymalne stawki za sporządzenie testamentu wynoszą od 50 do 200 złotych, w zależności od tego, co się w testamencie znajdzie. Kwotę trzeba powiększyć o podatek VAT i koszt wypisów, a więc uwierzytelnionych kopii testamentu, które dostaniesz do ręki. Cena wypisu to 6 zł za stronę. Oryginał testamentu pozostaje natomiast w kancelarii notarialnej, a po upływie 10 lat jest przekazywany do archiwum ksiąg wieczystych właściwego sądu rejonowego.
Pierwsza zaleta jest więc taka, że taki testament się nie zgubi. Nawet jeżeli wszystkie Twoje wypisy zjadł pies albo strawił pożar. Za życia będziesz mógł więc bez większych problemów otrzymać kolejne wypisy testamentu. Po Twojej śmierci takie uprawnienie będzie również przysługiwało spadkobiercom.
O ile się temu nie sprzeciwisz i wyrazisz zgodę, testament zostanie też od razu zarejestrowany w Notarialnym Rejestrze Testamentów. Dzięki temu, po Twojej śmierci, spadkobiercy będą mogli od dowolnego notariusza uzyskać informację, czy w ogóle sporządziłeś testament i gdzie można uzyskać wypisy. Zmniejsza to ryzyko sytuacji, w której ważnie sporządzony testament nigdy nie zobaczy światła dziennego. A tak się może stać, gdy nikt o testamencie nie wie, lub nie potrafi go odnaleźć.
Jeżeli chcesz zabezpieczyć dziedziczenie w związku jednopłciowym, to najsensowniej będzie po prostu wręczyć jeden z wypisów testamentu partnerowi lub partnerce. Jeżeli z różnych powodów nie chcesz ujawniać treści, to daj partnerowi, partnerce lub innej zaufanej osobie namiary na ten testament. Datę sporządzenia, dane notariusza, numer repertorium. Dzięki tym danym, spadkobiercy bez problemu uzyskają wypis testamentu po Twojej śmierci.
Kolejna ważna zaleta tej formy testowania jest taka, że akt notarialny ma moc dokumentu urzędowego. W postępowaniu spadkowym korzysta więc z domniemania autentyczności i zgodności z prawdą tego co w nim zaświadczono. Jest zatem znacznie trudniejszy do obalenia w ewentualnym sporze sądowym, niż testament sporządzony w innej formie.
Zawartość testamentu
Notariusz gwarantuje ponadto, że testament będzie z formalnego punktu widzenia sporządzony zgodnie z prawem. Warto przy tym wiedzieć, że polskie prawo spadkowe jest skomplikowane i delikatnie mówiąc mało intuicyjne. Najlepszym przykładem jest chyba to, że większość osób planując testament pragnie pozostawić konkretne przedmioty poszczególnym osobom. Partnerowi mieszkanie, rodzicom samochód, przyjacielowi pierwsze wydanie Harry’ego Pottera. Wydaje się to dość oczywiste, ale jest sprzeczne z przepisami, które nie przewidują tzw. testamentów działowych. Taki testament da się często odratować w drodze wykładni, ale po co ryzykować i dokładać problemów.
Prawidłowo sporządzony testament powinien zasadniczo powoływać konkretne osoby do określonej części ułamkowej spadku. Przykładowo, można powołać do całości spadku partnera. Można też ustalić, że partner dziedziczy z rodzicami w częściach równych. Albo że partnerowi przypadnie połowa spadku a rodzicom po 1/4. Można również ustalić co się stanie w przypadku, gdy któryś ze spadkobierców nie dożyje otwarcia spadku (podstawienie, przyrost). Są również sposoby, by konkretne przedmioty majątkowe trafiły do konkretnych osób (zapis zwykły i windykacyjny). Jeżeli masz taką fantazję i majątek, możesz nawet ustanowić w testamencie fundację.
Jeżeli więc interesuje Cię sporządzenie skomplikowanego, wieloaspektowego testamentu, to dobrze byłoby w pierwszej kolejności zwrócić się po poradę do radcy prawnego lub adwokata. Dopiero po przeanalizowaniu, jakie konkretnie rozrządzenia testamentowe, a więc np. powołanie do spadku, wydziedziczenie, zapis windykacyjny, polecenie itd., będą najlepiej wyrażały Twoją rzeczywistą wolę, można z konkretnym planem udać się do notariusza.
Testament urzędowy
Dla porządku wypada wspomnieć o pozostałych testamentach zwykłych, natomiast ponownie doradzam odżałować te kilkadziesiąt złotych i udać się do notariusza. Jeżeli jednak takiej możliwości nie ma, to można skorzystać z formy urzędowej lub własnoręcznej.
Testament urzędowy sporządza się w ten sposób, że spadkodawca w obecności dwóch świadków oświadczy swoją ostatnią wolę ustnie wobec odpowiedniego urzędnika. Może to być wójt, starosta, marszałek województwa, sekretarz powiatu albo gminy lub kierownik urzędu stanu cywilnego. Z tego oświadczenia sporządza się protokół. Jest to jednak rozwiązanie rzadko obecnie stosowane. Stosunkowo często takie testamenty są więc obarczone błędami formalnymi, które mogą skutkować nawet ich nieważnością.
Testament własnoręczny
Z kolei testament własnoręczny, jak sama nazwa wskazuje polega na tym, że spadkodawca spisuje go w całości pismem ręcznym. Następnie podpisuje i oznacza datą. Ważne jest więc to, żeby testament w całości, od początku do końca, napisać odręcznie, opatrzyć datą i podpisać. Nie wystarczy podpisać wydruku komputerowego lub pisma odręcznego innej osoby. Taki testament będzie nieważny. W praktyce potrzebna jest więc kartka i długopis oraz oczywiście umiejętność pisania. Teoretycznie taki testament można jednak spisać czymkolwiek na czymkolwiek, o ile tylko będzie to pismo odręczne. Jeżeli masz więc romantyczną naturę i lubisz Sergiusza Jesienina, to nie ma przeszkód prawnych, żeby testament spisać krwią.
Mam nadzieję, że ten tekst pomoże Ci zabezpieczyć dziedziczenie w związku jednopłciowym. Nie jest to kwestia ani droga ani przesadnie czasochłonna. Pozwala przy tym uniknąć naprawdę dużych problemów i to w czasie największej żałoby. Warto jednak pamiętać, że jeżeli w testamencie wykluczysz swoich spadkobierców ustawowych, np. rodziców, to będzie im przysługiwało prawo do zachowku, a więc połowy tego, co odziedziczyliby, gdyby testamentu nie było. Z kolejnego tekstu dowiesz się, jak sobie z tym problemem w praktyce poradzić.
Dodaj komentarz